Tati Westbrook pozwana?

Tati Westbrook do niedawna znana była jako najbardziej bezproblemowa beauty influencerka. Zmieniło się to dopiero po jej dramatycznym wystąpieniu na Instagramie z tego powodu, że James Charles promował konkurencyjne tabletki na porost włosów. A potem rozpętał się Dramagedon - właśnie z nią w roli głównej. Wszystko po to, żeby rok później rozpoczął się Karmagdon – także w większej mierze z jej udziałem. Od czasu gdy udostępniła swój film, w którym mówiła o wydarzeniach z wiosny 2019 roku, zniknęła z internetu.

Więc co tym razem słychać u Tati? Czym tym razem zasłużyła sobie na rozgłos?

Słowem wstępu. Halo Beauty to jedna z dwóch firm, które prowadzi Tati. Została założona w lutym 2018 roku i zajmuje się produkcją oraz sprzedażą suplementów diety, głównie witamin. Inaczej mówiąc „tabletek na urodę”. Konkuruje z takimi gigantami marketingu jak Sugar Bear Hair, które można zobaczyć u wielu celebrytek w płatnych postach na Instagramie.

Tati oraz jej mąż James, zostali pozwani przez swojego partnera biznesowego 20 października 2020 roku. Od tego momentu nie wypowiadali się publicznie na temat sprawy, więc możemy opierać się jedynie na wersji jednej ze stron. Weźcie to pod uwagę.

Jak możemy przeczytać z podsumowania pozwu: „Tati Westbrook, jedna z pierwszych oraz jedna z najbardziej znanych [odnoszących sukcesy] wśród beauty influencerów na YouTube w historii, razem ze swoim nowym mężem Jamesem Westbrookiem, planowali podzielić na pół biznes suplementów odżywczych z przyjacielem Pana Westbrooka…”

I to właśnie ten przyjaciel jest autorem pozwu!

W następnej części możemy przeczytać o sukcesie firmy i o tym, że udało sprzedać się produkty o równowartości milionów dolarów. Jednak przez to małżeństwo stało się bardzo chciwe. Następny produkt, który był wydany przez Tati, czyli paleta cieni, została sprzedawana pod inną firmą, czyli wbrew temu, co partnerzy uzgodnili wcześniej o marce parasolowej. Tak więc paleta została wydana bez uczestnictwa Halo Beauty lub trzeciego właściciela firmy.

W wielkim skrócie, Tati i jej mąż zostali oskarżeni nie tylko o wywiązanie się z umowy, ale i oszustwo.

Według wersji wydarzeń partnera biznesowego, Tati miała mówić mu o tym, że Halo Beauty osiągnie wieli sukces, ze względu na to, że jej przyjaciele (czyli najwięksi beauty influencerzy) zachowają lojalność i odmówią promowania jej największego konkurenta - Sugar Bear Hair, co zapewni im przewagę na rynku. Dzięki temu będą mogli stać się gigantem na rynku i zarobić miliardy.

Wiele osób uważa, że właśnie to był powód, dla którego Tati była tak bardzo załamana, gdy jej przyjaciel, James Charles, promował produkty konkurencji. W końcu nikt nie potrafił zrozumieć, dlaczego dorosła kobieta tak bardzo przeżywa, że ktoś promuje witaminy. Niby nie było to najlepsze zachowanie ze strony Jamesa, w końcu się przyjaźnili, jednak czy to naprawdę było takie wielkie halo?

Jednak teraz, zakładając, że to wszystko to prawda, cała sytuacja ma sens. Skoro obiecała swojemu partnerowi biznesowemu, że jej przyjaciele będą promować jej markę, miała prawo spanikować. No, nie tak bardzo, żeby płakać przed kamerą. Ale jednak, mając te informacje, wszystko staje się bardziej logiczne. Na tyle, na ile logiczne może być.

Istnieją jeszcze pogłoski o tym, że małżeństwo wiedziało o pozwie i starało się wyjąć z firmy jak najwięcej pieniędzy, żeby ochronić się przed ewentualnymi stratami. Nie ma na to jednak żadnych dowodów.

Podsumowując. Tati i jej mąż przekonali partnera biznesowego, to tego, żeby oddał im dwie trzecie firmy, w zamian za obietnice, że Halo Beauty stanie się multimiliarwową korporacją, która będzie odpowiedzialna za wypuszczanie wszystkich produktów Tati. Nie dotrzymali słowa, produkty kosmetyczne (w zasadzie to tylko jedna paleta) została wypuszczona we współpracy z inną firmą - tworząc Tati Beauty. Dodatkowo Tati zdenerwowała się na swojego przyjaciela, który miał promować tylko jej firmę, bo tak obiecała partnerowi biznesowemu. A wtedy stał się Dramagedon.

Teraz ludzie zastanawiają się czy jej ostatni film z wyjaśnieniami w sprawie Dramagedonu był prawdziwy, czy było to tylko po to, by przykryć prawdziwe problemy. Mówiła przecież o tym, że ma zamiar pozwać Jeffree Stara i Shane’a Dawsona, ale nic z tego nie wynikło.