top of page

Czy to kolejne pozwy? Tak! Tym razem to Tati pozywa!

Zaktualizowano: 22 gru 2020

W ciągu ostatniego tygodnia w Internecie głośno jest o Tati Westbrook. Historia zatoczyła kolejne koło. Na początku, gdy wstawiła swój pamiętny film o tytule „Bye sister” była uznana za bohaterkę. Potem, gdy James Charles odpowiedział, Tati straciła wszelkie poparcie, które udało jej się odzyskać dopiero niedawno za pomocą filmu „breaking my silience”, którym mówiła, że ma zamiar pozwać między innymi Jeffree Stara. Potem okazało się, że to ona została pozwana, a teraz dowiadujemy się, że tym razem pozywa! Nadążacie jeszcze?

A więc kogo pozwała? Czy to wreszcie ten wyczekiwany pozew przeciw Jeffree Starze?

Otóż nie. Tati Westbrook pozwała Katie Joy - osobę prowadzącą kanał Without A Crystal Ball. Katie zajmuje się dramami; jej kanał nie był szczególnie rozpoznawany, jednak mimo wszystko osiągała całkiem dobre zasięgi na filmach związanych z gorącymi tematami dram influencerów. A więc za co mogła zostać pozwana, skoro prowadzi kanał jakich wiele i nikt jeszcze nigdy nie został pozwany przez Tati?

Za zniesławienie!


Na początek warto powiedzieć, że Kaite nie ma najlepszej reputacji wśród innych kanałów o tematyce drama lub commentary. Można powiedzieć, że podpadła kilku większym od siebie twórcom. Przykładem może być Angelika Oles, której podczas jej pierwszego roku na YouTube Katie zafundowała copyright strike, czyli ostrzeżenie o naruszeniu praw autorskich. W odróżnieniu do copyright claim, czyli przejęciu dochodów z filmu, w którym zostały użyte nieprawnie jakieś własności, jeśli jakiś kanał otrzyma trzy takie ostrzeżenie jego kanał zostanie usunięty. Nie usunęła ostrzeżenia nawet mimo próśb i propozycji kompromisu.

Nic dziwnego więc, że ludzie szybko zauważyli, że Kaite ma coś przeciwko Tati. Możemy to zobaczyć na przykład na usuniętym już tweecie:


Podczas opowiadania o tym, że Tati została pozwana przez swojego partnera biznesowego, co samo w sobie nie jest niczym złym, Katie zrobiła „dochodzenie” odnośnie prywatnego życia Tati i jej męża. Katie uważa, że James Westbrook ma długą listę „nielegalnych aktywności” na swoim koncie. Trochę pozwów, trochę oskarżeń. Dokopała się nawet do dwóch raportów z czasów, kiedy James był nastolatkiem. Czy to nie aby przesada?

Twierdziła też, że James oszukał oraz przyczynił się do śmierci swojej własnej matki, żeby dostać spadek, którego nawet nie miał dostać.


Kolejnym zarzutem w stronę Tati było to, że sprzedaje „olej z węża” – jest to określenie na produkty, które są fałszywie reklamowane albo nawet są oszustwem w branży kosmetycznej. I z tego powodu zdecydowała się zapłacić, żeby zdobyć akt urodzenia i bardzo wrażliwe, osobiste informacje o Tati. Tak, zapłaciła!

To zdecydowanie za dużo. My też lubimy plotki, ale plotki plotkami, płacenie za czyjeś wrażliwe dane osobowe to zdecydowanie czyn godny potępienia!

Podobno nawet sama Katie mówiła o tym, że dostawała już od Tati ostrzeżenia by przestać o niej mówić w taki sposób. Więc musi jej naprawdę bardzo nienawidzić, skoro mimo tego, że Tati stać na pozywanie ludzi, nadal ją oczerniała. Cóż za zaangażowanie! Ba, nawet w internecie krążyły informacje, że sam James Charles w prywatnych wiadomościach ostrzega Katie, że może zostać pozwana.

Nie przestała.

W kolejnych usuniętych tweetach możemy przeczytać jej wersję wydarzeń odnośnie pozwu złożonego przeciwko niej.

W wielkim skrócie, Katie uważa, że ma prawo do wyrażania własnej opinii i nigdy nie zrobiła niczego złego, a jej opinie wygłaszane były na podstawie publicznych informacji, które były dla wszystkich dostępne.

A co zabawniejsze, Katie uważa też, że Tati pozywa ją o 5 milionów dolarów tylko dlatego, że sama została pozwana przez swojego partnera biznesowego także na kwotę 5 milionów dolarów. Więc nasza sprytna bestia wydedukowała, że Tati chce spłacić pozew przeciwko niej, pozwem przeciwko Katie.

Dokładną analizę pozwu możecie znaleźć na kanale amerykańskiej prawniczki Emily Baker. Ona znacznie lepiej porazi sobie z wyjaśnieniem konkretów niż my.

Wracając do darmy z Katie. W tym czasie zdążyła zrobić już trzy transmisje na żywo i zapostować masę usuniętych już tweetów.


W screenach zamieszczonych na reddicie możemy przeczytać, że sporo osób już wcześniej miało nieprzyjazne opinie na temat Katie i jej kanału. A także, że ma historię przedstawiania swoich opinii jako fakty. Uważa też, że ludzie powinni oznaczać ją w użytych przez siebie dokumentach, które ona jako pierwsza znalazła. Czyli uważa, że ludzie powinni przypisywać jej zasługi za publicznie dostępne dokumenty, bo czemu by nie.




Niektórym użytkownikom YouTube'a na filmach, które opisywały jej sprawę, wyświetlały się reklamy jej filmu o Tati. Nie ma dowodów na to, że ona sama to zrobiła, ale z drugiej strony, kto chciałby płacić, żeby zrobić coś takiego?


Od tego czasu Katie jest bardzo aktywna w internecie. Za wszelką cenę próbuje się obronić, jednak tylko pogarsza swoją sytuację. Oskarża wszystkich o kłamstwa, mimo że sama przedstawia swoje opinie jako fakty, jednocześnie zniesławiając nie tylko Tati, ale też inne osoby. Usunęła też kilka swoich filmów, które były podane w pozwie jako dowody. Trochę dziwne zachowanie jak na kogoś, kto uważa, że jest niewinny.

Comments


Post: Blog2_Post

Formularz subskrypcji

Dziękujemy za przesłanie!

  • Facebook
  • Instagram

©2020 by Tea Party. Stworzone przy pomocy Wix.com

bottom of page